Archiwum sierpień 2004


sie 20 2004 Jak dobrze :)
Komentarze: 2

Jak dobrze mieć przyjaciółke, jak dobrze wiedziec, ze gdy jestem sam akurat Ona dzwoni do mnie, jak dobrze spedzac z Nia czas w letnie popołudnia na ławce pod blokiem, jak dobrze się do Niej przytulić, jak dobrze móc sprawić Jej radosc, jak dobrze móc powierzyc Jej wszystkie swoje sekrety i myśli, jak dobrze wiedziec, ze gdy wszyscy mnie opuszcza, Ona bedzie nadal przy mnie, jak dobrze wiedzieć, że Ona toleruje mnie takiego jakim jestem, jak dobrze móc przy Niej zachowywać sie w pelni naturalnie....

Jak dobrze... :)  Ta notke dedykuje jednej z najwazniejszych (jesli nie najwazniejszej) osob w moim życiu - Oli ;]

0.815 : :
sie 18 2004 "Przepraszam, ze pierdole wasza jazde"
Komentarze: 5

Własnie sobie uswiadomilem jakie moje dotychczasowe zycie bylo malostkowe i jaki bylem durny, bylem kolejnym pierdolonym małolatem, ktorego głownym priorytetem było pokazanie jakim sie jest fajnym... Zajebiscie żaluje teraz tego wszystkiego, picia alkoholu i palenia szlugów w wieku 15 lat - całe szczescie, ze nie zaczalem jeszcze jarac marihuany, chodz juz mialem zamiar, kolejny raz zrobic cos pod wpływem osob, ktore nic dla mnie znacza. Zaluje swojej agresywnosci i nietolerancji, mojej nienawisci do rodzicow. Zaczynam nowe życie, pełne pokoju i tolerancji. Wiem, ze to wszystko pewnie brzmi banalnie, ale trudno - mam zamiar własnie byc taka osoba. Jednak najbardziej zaluje to ze zakochalem sie w osobie, do ktorej czuje wstręt....

0.815 : :
sie 13 2004 Witam...
Komentarze: 3

Witam, pierwsza notka. Sam nie wiem czemu zakładam bloga, lecz mam nadzieję, że nie będe żałował tej decyzji ;).Danych personalnych tutaj nie znajdziecie, nie uważam ich za potrzebne, zwłaszcza, że nie chciałbym żeby kilka osób wiedziało, że ja to ja... Mogę natomiast powiedzieć, że mam w swoim życiu dwie wielkie pasje. Pierwszą jest muzyka, to ona przeważnie decyduje o moim nastroju, radość we mnie zawsze i wszędzie może obudzić muzyka ragga i dancehall, smutek zaś potrafi wzbudzić muzyka klasyczna lub inne przeważnie dołujące kawałki (to chyba każdy tak ma :P). Gniew zaś wzbudza we mnie ciężki rap lub też trash metal. Bez wątpienia moim ukochanym rodzajem muzyki jest rap (nie mylić z hip-hopem, który nie jest muzyką, lecz subkulturą), lecz nie trawię obecnej sceny hip-hopowej, słucham jedynie Paktofoniki, Kalibra 44, Łony, PDP i O.S.T.R. - reszty zupełnie nie trawię (18L, Mezo, Liber - brrrr). Drugą pasją zaś jest okres drugiej wojny światowej, jestem bez reszty zafascynowany tymi czasami, uwielbiam oglądać filmy wojenne, czytać książki wojenne, oglądać reportaże z tych czasów itd. - no po prostu mam zajob na tym punkcie :D Znienawidzoną cechą ludzką jest głupota - tego po prostu nie cierpię u ludzi, typowe zacofanie umysłowe u co poniektórych jest dla mnie po prostu rzeczą szokująca i okropną, nie lubię też dziecinności - nie chodzi mi tutaj o poczucie humoru i umiejętność dobrej zabawy, lecz o nieumiejętnośc podejmowania pewnych decyzji i zachowania się poważnie w odpowiednich sytuacjach. Dobra chyba się za bardzo rozpisałem :/ W każdym razie zapraszam wszystkich serdecznie do odwiedzania tego bloga i jeszcze raz witam was :P

0.815 : :